Z tradycją za pan brat
09-02-2011
Władze Krakowa chcą, by zmienił się wygląd dorożek stacjonujących na Starym Mieście. Mają być mniejsze i nawiązywać do krakowskiej tradycji.
- Chodzi o to, by dorożki nie przypominały pojazdów rodem z baśni. Chcemy, by pasowały one do historycznego, zabytkowego miasta i nawiązywały do krakowskiej tradycji - powiedział zastępca dyrektora Wydziału Informacji krakowskiego magistratu Filip Szatanik.
Precyzyjnie określona została kolorystyka dorożek: czarne, białe, ciemnobrązowe, bordowe lub ciemnozielone. Konie - maksymalnie dwa w zaprzęgu - mają być dobrane wielkością i maścią, a elementy uprzęży skórzanej nie powinny mieć agresywnych kolorów i muszą być zbliżone do koloru pojazdu.
Zwierzęta muszą mieć czipy, które ułatwią ich identyfikację i kontrolowanie, czy są poddawane regularnym badaniom. Miasto wskazuje też jak powinien ubrać się dorożkarz: w kamizelkę, czarny lub szary surdut i białą koszulę. Całość uzupełniona o nakrycie głowy: cylinder lub melonik.
Nowe regulacje będą dotyczyć dorożek, które już wkrótce pojawią się na Placu Szczepańskim. Właścicieli wszystkich pojazdów korzystających z postojów na Starym Mieście będą obowiązywać od początku 2013 roku.
Źródło: polskalokalna.pl
Wpisz komentarz
Zamknij to okno