Startuje karnawał w Rio de Janeiro
17-02-2012
Miliony Brazylijczyków i turystów szykują się do karnawałowych szaleństw. Dziś władca karnawału, król Momo otrzyma symboliczne klucze do Rio de Janeiro. Podczas pięciu dni miasto ma odwiedzić ok. 850 tys. turystów.
W jego rolę wciela się - czwarty rok z rzędu - Milton Junior, na co dzień dyrektor banku. Ma 1,84 m wzrostu i waży 160 kilo. Opowiada, że kiedy po razie pierwszy odgrywał rolę Momo, nie przypuszczał, że będzie musiał tyle się ruszać i potem odchorował karnawałowy wysiłek. Tym razem kondycyjne przygotowania zaczął już w lipcu. Schudł o 10 kilo i liczy na to, że po gorących sambach straci następne kilogramy.
- Karnawał to czas odwróconego porządku. Pozwala ludziom się przepierać, mężczyźnie za kobietę, kobiecie za mężczyznę, biednemu za bogacza - tak wyjaśnia istotę karnawału Alex de Souza ze szkoły samby Uniao da Ilha.
Karnawałowy występ na sambodromie to dla każdej szkoły samby wydatek rzędu od dwóch do trzech milionów dolarów, finansowany w dużej mierze przez mafie zajmujące się hazardem. Ale coraz więcej brazylijskich i zagranicznych firm inwestuje w karnawał, transmitowany przez liczne telewizje na całym świecie.
Źródło: PAP/turystyka.wp.pl
Wpisz komentarz
Zamknij to okno